Ponad 350 osób wzięło udział w konferencji „Integracja Ukrainy z UE - wyzwania i szanse dla gospodarki i inwestycji”, jaka w dniach 15-16 października 2013 odbyła się w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Konferencja została zorganizowana przez Polsko - Ukraiński Klub Dziennikarzy działający przy Polsko - Ukraińskiej Izbie Gospodarczej wraz z Agencją Inwestycji i Projektów Narodowych Ukrainy i finansowym wsparciem firmy Fakro. Otwarcie konferencji było transmitowane w Polsce przez TVP Info i Polsat News, a na Ukrainie przez Kanał 5 i Telekanal 24.
Były prezydent RP Aleksander Kwaśniewski, który wówczas przygotowywał wraz z Patem Coxem dla Parlamentu Europejskiego raport na temat Ukrainy - otwierając konferencję stwierdził, iż wierzy w podpisanie umowy stowarzyszeniowej, zbliżającej Ukrainę do Unii Europejskiej i nadal liczy, że do listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego zostanie uwolniona była premier Julia Tymoszenko. "Jestem przekonany, że podpisanie będzie kolejnym przełomowym wydarzeniem, bowiem określi strategicznie przyszłość Ukrainy" - powiedział Kwaśniewski. "Określi politykę ukraińską na najbliższe dekady, która ma wiązać to wielkie państwo ze strukturami europejskimi, która ma lokować Ukrainę w rodzinie państw Europy, które podzielają te same wartości, które podzielają te same standardy" - podkreślił były prezydent.
Aleksander Kwaśniewski przyznawał, że główny cel specjalnych wysłanników Parlamentu Europejskiego nadal nie został osiągnięty, gdyż Julia Tymoszenko nie została zwolniona. Były prezydent liczy, że w ciągu najbliższego miesiąca ten problem zostanie wreszcie rozwiązany. "Mam nadzieję, że ze zrozumieniem i udziałem władz Ukrainy uda nam się również znaleźć rozwiązanie dla tej kwestii tak, abyśmy mogli przede wszystkim umożliwić leczenie pani Julii Tymoszenko, która wymaga operacji" - powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Obecny na konferencji Wicepremier Ukrainy Konstantyn Hryszczenko mówił, że w ciągu kilku najbliższych tygodni zostaną pokonane ostatnie przeszkody na drodze do porozumienia z Unią Europejską. "Wierzę, że raport z misji Aleksandra Kwaśniewskiego i Pata Coxa będzie ważnym krokiem w rozwiązaniu problemu Julii Tymoszenko. Tak jak zaznaczył prezydent Kwaśniewski, propozycja będzie zgodna z ukraińskim prawem i oczekiwaniami europejskich partnerów." - deklarował wicepremier Ukrainy.
Część państw UE deklaruje jasno, że bez uwolnienia byłej premier nie ma mowy o podpisaniu na listopadowym szczycie w Wilnie umowy stowarzyszeniowej. Ukraina spełniła do tej pory dwa inne warunki, stawiane jej przez Brukselę - zmieniła prawo wyborcze i rozpoczęła reformę wymiaru sprawiedliwości.
Paweł Kowal, eurodeputowany PJN wręczył wicepremierowi Ukrainy duży zegar wskazując, że czas który pozostał do Szczytu w Partnerstwa Wschodniego pod koniec listopada należy wykorzystać do usunięcia ostatnich barier blokujących podpisanie Umowy Stowarzyszeniowej.
Władysław Kaskiw, prezes Agencji Inwestycji i Projektów Narodowych Ukrainy zwracał uwagę, że podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską to szansa dla polskiego biznesu. Jego zdaniem stabilniejsze prawo przyciągnie na Ukrainę przedsiębiorców znad Wisły.
Władysław Kaskiw przekonywał dziennikarzy, że Ukraina nie liczy na pojedyncze wielkie polskie inwestycje, lecz na większą współpracę małego i średniego biznesu. "To nie będzie od razu współpraca między wielkimi firmami. Liczymy na inwestycje setek małych i średnich przedsiębiorstw. To nasza strategia, która umożliwi wzrost gospodarczy obu krajom" - deklaruje Kaskiw.
Ryszard Florek - prezes firmy Fakro produkującej okna dachowe przyznał w rozmowie z Polskim Radiem, że dzięki umowie stowarzyszeniowej Kijowa z Brukselą może poprawić się klimat inwestycyjny. Jego firma wybudowała fabrykę na Ukrainie już ponad 10 lat temu. Ryszard Florek obawia się jednak, że polskie firmy obecne już za wschodnią granicą będą mieć problemy z wysyłaniem towarów do Rosji. "Jest nadzieja na bardziej ustabilizowane prawo, ale obawiam się, że innym efektem umowy stowarzyszeniowej z Unią będą trudności w handlu Ukrainy z Rosją" - zaznacza Ryszard Florek. Prezes FAKRO spodziewa się, że w takiej sytuacji polskie firmy, które do tej pory inwestowały jedynie na Ukrainie i sprzedawały towary na rynki ościenne, będą zmuszone do budowy zakładów również w Rosji.
Podczas drugiego dnia konferencji dyskutowano o drodze Polski do Unii Europejskiej. Jan Truszczyński Wicedyrektor Generalny w Dyrekcji Generalnej ds. Rozszerzenia UE w Komisji Europejskiej były Pełnomocnik Rządu ds. negocjacji o członkostwo RP w Unii Europejskiej zwracał uwagę, że negocjacje z UE to nie tylko olbrzymie wyzwanie dla transformacji gospodarki, ale i czas na zmianę mentalności społeczeństwa. Jego zdaniem udana integracja kraju z UE nie może się udać bez zmiany mentalności społeczeństwa.
Jarosław Pietras, Dyrektor Generalny w Sekretariacie Generalnym Rady Unii Europejskiej, były Sekretarz Komitetu Integracji Europejskiej podkreślał, że okres negocjacji zbiegł się w czasie z wielkimi przeobrażeniami polskiej gospodarki. „Na początku lat 90-tych w Polsce były dwa zakłady autobusowe, ale nie wytrzymały one konkurencji gospodarki rynkowej. Po kilku latach powstała w Polsce nowa firma Solaris, która z poprzednimi firmami nie miała nic wspólnego, a wyrosła na dużą europejska spółkę. Transformacja dała szansę na powstanie nowych biznesów – mówił Pietras.
Jarosław Kalinowski, europoseł PSL i były wicepremier i minister rolnictwa wskazywał, na gigantyczny wzrost wartości eksportu dzięki integracji europejskiej z kilku miliardów na początku lat 90-tych do ponad 100 miliardów dolarów w roku 2012.
Paweł Zalewski europoseł PO i współprzewodniczący Polsko-Ukraińskiego Forum Partnerstwa wskazywał, że Ukraina już pracuje nad strategią integracyjną w ramach programu „European Choice”. „Powstanie okrągłych stołów na których omawiane będą problemy konkretnych sektorów gospodarki jak energetyka, zdrowie, przemysł metalurgiczny to dobry pomysł by już teraz zacząć dostosowywać gospodarkę Ukrainy do wymogów UE – stwierdził Zalewski.
Konferencji „Integracja Ukrainy z UE - wyzwania i szanse dla gospodarki i inwestycji” została zorganizowana przy wsparciu europosłów Pawła Zalewskiego, Wojciecha Olejniczaka, Jarosława Kalinowskiego i Pawła Kowala.
Sponsorami konferencji byli:
Fakro
Agencja Inwestycji i Projektów Narodowych Ukrainy
PZU Ukraine